Dzisiaj postaram się przekonać niektóre z Was do dłuuuuuugich sukienek. Myślę, że maxi sukienki są przez wiele kobiet niedoceniane. W zasadzie każda z Was chciałaby mieć taką w szafie, ale w sumie to gdzie ją nosić?! No na pewno nie ubierzecie jej do biura, do pracy czy na rower, ale tak poza tym to wszędzie. Na przyjęcie, na spacer, na wakacje, na piknik, na zakupu to tylko kwestia stylu długiej sukienki. Ja w swojej szafie posiadam dwie takie sukienki i teraz nie wiem co by było gdyby ich nie było w tej szafie! Lubię je, czuję się w nich bardzo dobrze, wytwornie i wygodnie. Wrzucam kilka fotek na dowód tych moich wypocin, a WY czym prędzej szukajcie takiego fasonu maxi sukienki, która na Was dobrze leży i nosić, nosić, nosić....
a oto następna maxi dress kupiona w sieciówce H&M!!!
i konkurencyjne maxi sukienki z sieci, która Wam się podoba najbardziej?
Pozdrawaiam Joanna.
Wszystkie mi się podobają!!!
OdpowiedzUsuńW sumie mnie też wszystkie wpadły w oko!
UsuńWooow jaka piekna zolta sukienka !!! Wygladasz w niej przeslicznie !
OdpowiedzUsuńDziękuję Aniu jesteś kochana!
UsuńUuuu łał!!Przepiękne masz te kiece :)Mnie nie musisz przekonywać do takich długich, ja takie uwielbiam i najlepiej się w takich czuję :D I bardzo się cieszę że moda na maxi powróciła! Wyglądasz na fotkach jak z magazynu mody! Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńNo jak ich nie uwielbiać są takie efektowne, no może czasami średnio wygodne ale cóż się nie robi dla lansu! Noś je teraz Kaśka bo zimą odpadają! Pozdrowienia dla ciebie ! jak znosisz upały i twój czterołapek?
UsuńBardzo podoba mi się Twoja stylizacja. Wyglądasz w obu sukienkach rewelacyjnie. Nabrałam przekonania do tego, żeby kupić. A pozostałe prezentację? Są śliczne, ale (gdybym miała ...dzieścia lat :)))
OdpowiedzUsuńKrysiu przesadzasz z tym ograniczeniem wiekowym, dwudziestolatki chodzą w jeansach a my w długich sukienkach i tak ma być! ;)
UsuńTa pierwsza sukienka cudowna!
OdpowiedzUsuńCięszę się że ci się podoba, pozdrawiam!
Usuńzolta z popielem(?) jest ponad wszystkie... buzka
OdpowiedzUsuńNo jest wyjątkowa cała w żorżetowych pliskach, delikatna i zwiewna! Pozdrawiam cie Iza!
UsuńAsiu cudownie wyglądasz, obie mi się podobają. Jak mówi moja córka wymiatają.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Dziękuje tobie i córce za miłe słowa jesteście miłe! Asia a co u ciebie taka cisza na blogu?
OdpowiedzUsuń