Pozdrawiam Joanna
Ten blog jest o pasji tworzenia czyli o projektowaniu i szyciu, hafcie sutasz i o tym co po drodze fajnego wyczaruję...
piątek, 1 listopada 2013
Jesień na tapecie...
Pisałam wcześniej na blogu, że pracuję nad sukienką khaki i oto proszę gotowa!!! Już ją lubię i nie tylko ja oszalałam na jej punkcie... Nie krępuje moich ruchów, może się trochę pognieść ( bo jest uszyta z bawełny) i pasuje na tą porę roku. Materiał jest sztywny, ale sukienka nie jest dopasowana do figury dlatego odczuwam taki komfort podczas jej noszenia. Trochę mi dała w kość, bo uszyta na podszewce, dodatkowo podklejona flizeliną, ale naprawdę było warto... Góra jest uszyta według wykroju na sukienką ślubną z Burdy, oczywiście ze sporymi zmianami!!! Jesienna pogoda w tym roku nas rozpieszcza, spacer po parku i kolory dookoła to czysta przyjemność, a jeśli mamy do towarzystwa jeszcze takie "małe białe szczęście" to takie chwile warto zapisać w pamięci i oczywiście w aparacie fotograficznym... Pogodnej i słonecznej jesieni do samego grudnia Wam życzę :)
Pozdrawiam Joanna
Pozdrawiam Joanna
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Aśka ale poszalałaś z tą kiecką, szałowo wyglądasz , a ozdobne guziki świetnie pasują do sukienki. Fajnie wygląda.Jesień w tym roku faktycznie piękna i kolorowa, śliczny piesek.
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszę, że przypadła ci do gustu moja kiecuszka!!! dziękuje i buziaki ślę!!!
UsuńBeautiful photos, and a beautiful dress. I love the design, very nice. The volume of the skirt is wonderful. The shape of the top is cute, and your figure looks great with it.
OdpowiedzUsuńThank you very much josep-maria! I very very like the volume of the skirt, I sew next in this style! Greetings
UsuńNie wiem dlaczego, ale nie mogłam przeczytać Tego posta? za każdym razem wyświetlała mi się Figa :)) nie z makiem a posta z kiecką nie było :Ooo dopiero dzisiaj po kilku próbach udało się i WIDZĘ i PODZIWIAM !!! bardzo fajna a Ty w niej rewelacja!!! już ani nie piszę że też bym taką chciała :) bo będę się powtarzać. Bo wszystkie Twoje sukienki chciałabym , chciała :D ale ostatnio nawet blogować nie mam kiedy! Zdjęcia Masz świetne,pieseczka urocza!!!taka do schrupania ;)
OdpowiedzUsuńP.S. Figi mniam! :) Pozdrawiam
Dziękuję Kasiu za wszystkie Twoje miłe słowa i komplementy! kieckuszkę uwielbiam, a pieseczka kocham więc post dla mnie udany! A z tym czasem to faktycznie katastrofa :( ja mam tyle pomysłów i projektów w głowie, a czasu tak mało! pozdrawiam cię i dziękuję za twoją obecność!!!
UsuńWooooow jakiego Ty masz pięknego psiaka, wcale się nie dziwię skąd ta radość na Twojej twarzy. Przepraszam, że tak od razu o psiaczku, ale ja po prostu uwielbiam zwierzęta i mam słabość do białych piesków.
OdpowiedzUsuńUwielbiam Cię taką radosna i uśmiechniętą, kobieta tętniąca życiem ;)
Przepiękna sceneria, uwielbiam jesienne liście, krajobraz lasu i brązowe kobierce usypane z liści... Sukienka idealnie wkomponowała się w tło, wyglądasz w niej ślicznie!
Pozdrawiam Cię gorąco
Ja też mam słabość, a nawet bzika na punkcie mojego pieska :) ale to chyba dobry objaw...Aniu wiem że kochasz przyrodę i zwierzątka, bo jesteś wrażliwą osóbką, a takich coraz mniej wokół nas... a szkoda!!! pozdrawiam cię mocno :)
Usuńta sukienka jest cudowna, chętnie bym Ci ją podkradła :) super wyglądasz:)
OdpowiedzUsuńbardzo dziękuje, mnie też ta kiecka skradła serducho <3
UsuńOMG ta sukienka wygrywa wszystko <3 a Ty jesteś Mistrzynią ! ...oj było warto się z nią pomęczyć dla takiego efektu !
OdpowiedzUsuńpozdrawiam :)
oj tam, oj tam! zaraz mistrzynią, taką krawcówką amatorką! dzięki buziaki dla cie <3
UsuńŚwietna sukienka ♥
OdpowiedzUsuńFajnie wyszła, naprawdę nie spodziewałam się takiego efektu, z tego wykroju!
OdpowiedzUsuńhej, hej!!!
OdpowiedzUsuńszałowa sukienka!!!
jest Twojego autorstwa??
serio??
WOW!!!!!
duże brawa kochana!!!
pozdrawiam Cię serdecznie!!!